Archiwum 28 czerwca 2004


Bez tytułu
Autor: kruk9
28 czerwca 2004, 21:54

Fanaberka wczoraj spróbowała limeryka. Dorównać Jej nie sposób ale swój pokazuję tym bardziej, że wewnętrzna cenzura zezwoliła...

Zapatrzone w monitor ptaszysko

Postawiło na jedną kartę wszystko.

Monitor, drętwe narzędzie

Nie odpowiada zawzięcie.

To jasne, zaglądało ptaszysko w urwisko.

udało mi się..
Autor: kruk9
28 czerwca 2004, 19:45

...wreszcie, ściągnąć z kaazy kilka piosenek. Do pełni szczęścia brakuje tylko jednej, szczególnej. Ta się "wściekła" i skutecznie ukryła... No cóż, nie pierwszy to raz, komputer uczy cierpliwości. Sos chrzanowy, przy tym, to "pestka" ...

Bez tytułu
Autor: kruk9
28 czerwca 2004, 09:59

Nowy tydzień do przeżycia /czemu tylko tydzień?/...jaki będzie?

A na horyzoncie pojawiła się szansa na kilkudniowy wyjazd do Mrągowa. Ciekawe... „Kusi i nęci” by jechać stopem, jak za dawnych lat. Chociaż...zaraz, zaraz, nie tak odległych. Trzy lata temu wybraliśmy się, ja z młodymi, w ten sposób do Gdańska. Do tej pory wspominają... Teraz jechałbym tylko z jednym. Starszy chce do babci. Jego wola. Będzie okazja by młodszemu coś pokazać po drodze. Ale, właśnie, co? Są do wyboru dwie trasy; jedna krótsza, bardzo malownicza, przez Myszyniec, Spychowo /Jurand?/, Babięta a druga, przez Amerykę, Olsztyn i Biskupiec. Ta druga mimo, że dłuższa, jest szybsza. Na obu jest co zobaczyć. Krajobraz kontra zabytki... a może jedno i drugie?...

Solei – rozumiem Twoje zdanie o tym, że auto-stop jest niebezpieczny. Znam, przy tym, stanowiska obydwu stron „barykady”. Wynika z nich że, jedni drugich się obawiają z wzajemnością. Są ku temu przesłanki, nawet tragiczne. Z jednej strony kierowcy obawiają się o przewożony ładunek. Z drugiej, niestety, kobiety na drodze źle się kojarzą... Przyznajmy jednakże, jest to tylko mały promil sytuacji. Nie warto na nim budować opinii. A uważać trzeba wszędzie; jednakowo, kobieta i mężczyzna.