Archiwum 01 marca 2005


półdiable?
Autor: kruk9
01 marca 2005, 16:37

333notatka

Zacząłem szukać wszystkich tych „co to niekoniecznie w obłokach...” I faktycznie, problem... jak nie adres to nr telefonu, nie jest właściwy. Albo dziecko zamiast dorosłego. Problem. Ale i tak mój, nie jest aż tak wielki. Wiem o większym i dlatego... mimo, że jest jeszcze trochę czasu.

"...nie należy nawet próbować rozumieć, o czym właśnie się mówi. Można co najwyżej biec obok rozmowy w nadziei, że zdoła się wskoczyć, gdy zwolni na zakręcie..." przeczytałem

-Tak, tylko co zrobić gdy język „kołkiem” staje i w gardle coś ściska? ...