18 czerwca 2004, 15:25
Znów pada deszcz. Ile można... Ktoś, kto nie doświadczył i nie odczuł czegoś na własnej skórze, nie umie(?) znaleść się, pomóc. Staje bezradny. Taka myśl przeszła mi po głowie po przeczytaniu pewnej notki - "...bo potrzeba tego kogoś czasem, kto poda rękę...porozmawia i nawet zrozumie...da tego kopa..." .
Jestem w połowie pracy; do niedzieli powinienem ją skończyć. Wspomnienia; opisy zdarzeń, nawet ciekawe obserwacje z życia wyłaniają się z rękopisu. Jak już skończę, "coś tam" na blogu przedstawię...
Ja już kopa dostałem. Rozglądam się teraz, jak by go oddać... :-)