Archiwum luty 2004, strona 1


Allegro mi humor poprawiło
Autor: kruk9
20 lutego 2004, 20:14

Zakończyłem dwie aukcje; sprzedałem dwa XIXwieczne zezwolenia na ślub poddanych. Nie widziałem jeszcze takich aukcji - kupujący licytowali dosłownie do ostatnich sekund. No i cena ostateczna po mojej myśli! Kruk się cieszy.

Tłusty...
Autor: kruk9
18 lutego 2004, 19:45

Czy już faktycznie wracam do równowagi? Zobaczę jeszcze jutro... dosłownie, nic mi się nie chce. A jutro Tłusty Czwartek!

?
Autor: kruk9
17 lutego 2004, 10:31

Wczoraj, dla złapania oddechu, pojechałem sobie do stolicy. Wstąpilem do ojczyma, porozmawialiśmy. Potrzebne mi to było. Dziś natomiast, przeczytałem sobie w WITAJ-u sentencję: Kiedy nie wiesz, co zrobić, uśmiechnij się. No uśmiechnę się, ale czy to pomoże?

no, nerwy odpuściły
Autor: kruk9
12 lutego 2004, 17:18

Odpuściły bo nie chcialem napisać, że puściły. Napięcie non-stop, nawet we śnie, od ubiegłej soboty. Wreszcie powinien zawitać spokój. Może zajmę się wykończeniem strony, uporządkuję linki, o! już wiem, zrobię je wg. analfabetu.

wróciłem
Autor: kruk9
11 lutego 2004, 16:54

Wróciłem właśnie do domu z chorym synem. Zachcialo mu się na basen... skutek - zapalenie oskrzeli; dla niego schorzenie poważne. Biedaczysko taty potrzebował. Nic to, leki stawiają już go na nogi po wizycie lekarskiej i kontroli u znajomej pani doktor. Szkoda mi tylko tej kawy, trafiłbym na nią, dalibóg!

Wróciłem do domu i od początku gryzę się, co robić?, czy warto, co to da? Zawiści i plotek przecież nie zlikwiduję.