?


Autor: kruk9
17 lutego 2004, 10:31

Wczoraj, dla złapania oddechu, pojechałem sobie do stolicy. Wstąpilem do ojczyma, porozmawialiśmy. Potrzebne mi to było. Dziś natomiast, przeczytałem sobie w WITAJ-u sentencję: Kiedy nie wiesz, co zrobić, uśmiechnij się. No uśmiechnę się, ale czy to pomoże?

17 lutego 2004
Nawet jeśli to nie pomoże, to traczej nie zaszkodzi
and
17 lutego 2004
Nie zaszkodzi. Chyba że dostaniesz skurczu twarzy i trzeba będzie wstrzykiwać coś dla rozluźnienia, ale to chyba nie często się zdarza.
17 lutego 2004
A jak ja sie do Ciebie usmiechna pomoze? Mam nadzieje ze tak!!!!

Dodaj komentarz