Bez tytułu


Autor: kruk9
29 lipca 2004, 13:06

Będąc w Gdańsku, na Starówce spotkałem się z Błękitną Fiedźmą. Symapatyczna była...i miła. Pozwoliła nazywać się Fróżką... i pogładziła strapionego podówczas kruka po piórkach...

29 lipca 2004
Oj, pozazdrościli nam Białej Damy...

Dodaj komentarz