Bez tytułu


Autor: kruk9
10 marca 2005, 16:54

Wiem ile trudu, ilu możliwych łez, kosztowało zrealizowanie zadania. Wiem dobrze, bo sam temu nie sprostałem. Tym bardziej rozumiem satysfakcję i radość... Ucieszyłem się i ja.

......

Poranną wiadomość otrzymałem gdy sprawdzałem klasówki... w efekcie, skala ocen zatrzymała się na „dst”.

13 marca 2005
:)) Więcej takich nauczycieli:))
11 marca 2005
No to ciesze się i ja:)
kruk->InnejM
10 marca 2005
...no tak, prawda - to była, wyjątkowo, najniższa ocena :)
10 marca 2005
Ale przepraszam... dst to był najniższy stopnień, prawda? :)
10 marca 2005
niedobrze, kruku, niedobrze.

Dodaj komentarz