z przypadku


Autor: kruk9
04 marca 2004, 13:11

Wczoraj, przeglądając blogowisko natrafiłem na ciekawą stronę; gdzie indziej na interesującą notkę. No i zastanowiło mnie - czy cynizm jest neutalnością, czy neutralność może być cyniczna? Dla mnie, były to zawsze dwie odległe od siebie, bardzo odlegle, kwestie. Ktoś jednak próbuje to łączyć. Może to i ja nie mam racji? I jeszcze jedno, "paskudna zawiść" - wiem, istnieje, nie tylko w środowisku naukowym; istnieje wszędzie. Można z nią walczyć, nawet trzeba. Tylko, że w internecie walczyć z nią nie sposób. A w "realu", pojedyńczy człek też nic nie wskóra. Niestety.

05 marca 2004
Długo jeszcze będziesz białym krukiem? zmaluj coś, przecież umiesz!
harely
04 marca 2004
Walczyć z zawiścią? A jak to robić? No, chyba, że z własną, to jak najbardziej.
iwcia_iwon
04 marca 2004
neutralne jest mydło w płynie pH 5,5. Czy jest przez to cyniczne. Na pewno szare mydło jest pełne zawiści. Mówi "co za głupie mydło w płynie, nie pieni się tak dobrze jak ja, jest przyjazne dla środowiska, ja byłem pierwsze!".
iwcia_iwon
04 marca 2004
zastosuję się do twej rady
04 marca 2004
Zawisc sama w sobie juz jest paskudna!!!!
04 marca 2004
ciepło? to mam zgadywać dalej? ;-).. ee! pozwól że się od tego lepiej powstrzymam ;-)
04 marca 2004
"w realu". śmeszne, ale lubię to określenie.
04 marca 2004
nie, z zawiścią nie sposób sobie poradzić; to raczej niezmiernie głęboko w ludziach tkwi - zbyt głęboko..chyba. A co do neutralności i cynizmu..hm... wiesz, nie wiem ;-) PS. masz na myśli Kaas?

Dodaj komentarz