Wyfrunęli...


Autor: kruk9
23 lutego 2004, 15:44

Wczoraj wyprowadzili się młodzi "na swoje". Cholerna pustka w domu nastala. Wygląda na to, że nie przygotowałem się do tego. A przecież wiadomo, życie pcha się do przodu i młodzi z gniazda wyfruwają.

jasna_dziewczynka
26 lutego 2004
ojaaa... właśnie sobie uświadomiłam, że już prawie pół roku nie mieszkam w domu...
popielatka
24 lutego 2004
Biorąc pod uwagę to co powiedziała Harley i Fanaberka to uszczęśliwiłeś swoje dzieci i masz okazję sam teraz trochę zaszaleć .
PuszekzUSA
24 lutego 2004
ja bym juz chciala wyfrunac, ale z tego kraju.......ja juz nie moge tutaj, niechce zeby moje zycie, moje najpiekniejsze lata byly spedzone tu......ale dzieki ze wpadles na moj blog, tu tez jest klimatycznie :) pozdrawiam pa puszq :*
Fanaberka
24 lutego 2004
Z moimi sikorkami jest tak: jak tylko młode wyfruną, to stare natychmiast przystępują do robienia następnych jajeczek.
Yoasia
24 lutego 2004
To musisz sobia ta pustke teraz jakos zapelnic ;)
harley
23 lutego 2004
Pomyśl, jak im jest teraz dobrze ;)

Dodaj komentarz