spełniłem...


Autor: kruk9
28 lutego 2004, 10:26

Był sobie link; zdawało mi się, nikomu nie przeszkadzał, mnie na pewno - a jednak stało się inaczej. Trudno. Spełniłem prośbę, chociaż z pewną dozą smutku. Nie ja rozpętałem "zimną wojnę", nie mnie oceniać wszystko co było, co jest. Jak każdy, mam prawo do własnego sądu; mam prawo zgodzić albo nie ze zdaniem i opiniami innych. Tu poprostu chciałem być neutralny...

01 marca 2004
i jak piłka...? :) i o jaki link chodzi bo ja chyba nie w temacie jestem...
29 lutego 2004
dziekuje ze dodałes moj link,ja mam dosc wiesz bo ile mozna zniesc jak ktos kto mnie na oczy nie widzial pisze ze jestem szmatą,bardzo przykre,koncze a raczej zawieszam bloga,zajzyj czasem,musze zmienic szablon bo tamten padł,moze cos tam napisze jak juz minie temu nieznajomemu ,choc uprzedził ze mnie zniszczy !!!pozdrawiam i dziekuje za słowa wsparcia Kruku!!!! Buziaki

Dodaj komentarz