Bez tytułu


Autor: kruk9
02 sierpnia 2004, 10:15

Na gg napisałem, chyba przedwczoraj, że "dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane". Moja prywatna sprawa i tyle. Wszakże, spraw nie można kończyć tylko na chęciach; byłoby to niepoważne i karygodne. Źle jednak jest, gdy robiąc coś tam, idzie się "o jeden krok za daleko"; chociażby bezwiednie, nieświadomie... Owo zło w nieświadomości, niestety... Ale gdzie tu miejsce na tchórzostwo? pojęcia nie mam. To nie to... F.  Umyśliłem sobie... "zastrajkować" i na trochę wycofać się; ale nie ... No bo jakże to, imieniny Z Wężykiem, zaraz inne urodziny...

F do solei
03 sierpnia 2004
:):):):):):):)
solei
02 sierpnia 2004
Odniosłam wrażenie, że ta notka to niemalże \'prywatna\' wiadomość dla kogoś... Cześć Kruku, pozerkałam na Twoje poprzednie notki - czy to była jakaś fotkowa zabawa? Ajć - przegapiłam takie przyjemności ;-) PS. Kruku - wyglądasz jak ornitolog!! ;-)))
02 sierpnia 2004
A nie lepiej poznać nowych ludzi,podokazywać co nieco, dać cząstke siebie innym ( nie można chować dzioba w piasek to surowo zakazane )
02 sierpnia 2004
trzeba wiedziec kiedy powiedziec stop
kobieta zamężna
02 sierpnia 2004
cel uświeca środki ;)- czasami
02 sierpnia 2004
Dlaczego ja tak niewiele z tego wszystkiego rozumiem? Jakie strajki, jakie wycofywanie się, dlaczego, gdzie, po co i na ile?:D
F
02 sierpnia 2004
Witaj kruczku, z przyjemnością widzę znowu Twój dziób :-)

Dodaj komentarz