Bez tytułu


Autor: kruk9
20 stycznia 2005, 16:51

Wczoraj - za oknem, zaczął padać śnieg. Cóż w tym interesującego? Otóż, od jakich 2 lat szukałem "po internecie" zdjęcia pt:"Nil in Assuan"; miałem je  ale wirus mi  zeżarł. Chciałem  odzyskać. Ale skutecznie, do wczoraj, autor je schował, w miejscu, gdzie nigdy bym fotografii nie szukał. Za oknem śnieg i zimno; na zdjęciu wijąca się wstęga Nilu i falujące od gorąca powietrze...

Dziś - rano; ślisko, jeszcze ciemnawo, latarnie już nie świecą się. Śpieszyłem się do autobusu - pierwsza lekcja o 7.10. Nie zauważyłem wystającego czegoś tam i wyłożyłem się "jak długi". Przypadek jakich wiele, mnie nic się nie stało ale ok.200zł trzeba będzie wyłożyć na remont komórki, nie mojej. Służbowej. Cholera jasna.

23 stycznia 2005
może remont komórki służbowej sfinansują- w końcu to był jakby nie było wypadek w drodze do pracy...A to, że Ci się nic nie stało to też w pewnym sensie szczęście- wszystko zależy od przyjętych kryteriów:))))
Renata
23 stycznia 2005
Wczoraj Jak zwykle wiało ... i sypało coś, co nieśmiało można spróbować nazwać śniegiem. Od razu usłyszałam - mamo, wyjdziemy na sanki? Na jakie sanki, przecież śniegu nie ma? Ale pada!!! Tak, pada ... coś, co nieśmiało można spróbować nazwać śniegiem. Dzisiaj Cisza, słoneczko cudnie świeci, oczywiście zero śniegu. Mieszkam nad morzem, a oczami duszy widzę polskie góry. Ach, wyskoczyć choć na kilka dni i nacieszyć oczy, i zmęczyć nogi, i zawyć ze szczęścia. Chyba dopada mnie wiosenna nostalgia !!!
21 stycznia 2005
No cos ty??Z drzewa spadł ??:D
20 stycznia 2005
Ciesz się, że dziób w porzo.
20 stycznia 2005
Ajaj... Ale całe szczęście, żeś Ty cały, Kruku:)

Dodaj komentarz