Bb


Autor: kruk9
30 listopada 2003, 09:54

Minął tydzień na pobojowisku-blogowisku; Pomidor,  choć to jego wybierają na straganach, sam chciał wybierać. Starał się jak mógł - jedno osiągnął - zraził do siebie wszystkich. Po co mu to? Chociaż zauważony, kto go teraz kupi?

Raduje się kruk bo Muszelka dała znać  o sobie...; uf, kamień spadł z serca. No i na tę oto okoliczność... kruczą bajkę umyśliłem- może jednak nie korzystać z niej?!

Dnie coraz krótsze; mimo pięknej, wiosenej jesieni; fruwać już nie będę. Stąd też do  Turku nie doleciałem w odwiedziny. Ale, w zamian za to, w te przydługie wieczory poczytałbym sobie... .

 

 

30 listopada 2003
Już się kruku nalatałeś? To dobrze. A jak tam lektura?
iwcia_iwon
30 listopada 2003
To dobrze, że nie doleciałeś. Nie chciałam wspominac o tym wczesniej, ale w Turku kruki trochę rozrabiały i nie wszyscy za nimi przepadają. Niektórzy z ofiar nalotów i bombardowań twierdzą, że specjalnie celuja kupami w przechodniów. Niegrzeczne ptaszyska!

Dodaj komentarz