Archiwum sierpień 2004


Wyjeżdżam
Autor: kruk9
31 sierpnia 2004, 12:01

I tak się stało.Wyjeżdżam do R. Tam znalazła się praca. Dobrze, ze jest internet, mogłem sobie ściągi zrobić /a co, nie mogłem?/ :-). Zajmie mi trochę czasu zanim wymoszczę nowe gniazdo; pewnie i dostępu do internetu nie będzie tak od razu... Ale obiecuję - zaglądać tu będę!I myśleć i śnić!...

Bez tytułu
Autor: kruk9
29 sierpnia 2004, 17:21

Kruk się pakuje. Zmianie ulega siedziba gniazda... Wracam na "stare śmieci".

Bez tytułu
Autor: kruk9
27 sierpnia 2004, 19:29

Na zakonczenie sezonu... zrobiłem sobie rajd autostopem do Radomia i z powrotem. Najgorzej było w Warszawie; przecisnąć się przez  stolicę to strata conajmniej godziny, w jedną stronę. Ruszyłem o godz. 6 z minutami; po przejechaniu prawie 240 km, na miejscu byłem o godz.10. Po obiadku ruszyłem w drogę powrotną; zajęło mi to podobną ilość czasu...

Bez tytułu
Autor: kruk9
26 sierpnia 2004, 17:55

 ...W osłupienie wprawiła mnie Jasna... że chciało się Jej tak skrupulatnie liczyć. Zrobiła to ze 100% dokładnością. Bestyjka :-)

...na tyle słów...
Autor: kruk9
25 sierpnia 2004, 16:51

Odkryłem, że nie odebrałem jednego sms-a w piątek, 20-go, późnym wieczorem. Nie usłyszałem sygnału? a może w zdenerwowaniu nie odczytałem treści właściwie...

Na tyle słów... Przypominasz mi co to uśmiech, radość... że, można normalnie rozmawiać. Przypominasz mi się, że istnieje coś, zwane tęsknotą. Za uszy wyciągasz... chociaż dopiero co mówiłem, że mnie to nie dotyczy... że poza wszystkim jest jeszcze życie rodzinne... że, może czegoś brakować...

Zaczyna mi brakować... sms-y przestają wystarczać.


Piszę generalnie dla siebie i jeżeli coś przemilczam dyplomatycznie lub nie, to tylko dlatego, że przy wieloznaczności wyrażeń i sformuowań, nie chcę nikogo urazić czy, nie daj Boże, obrazić...